Parę dni temu w prezencie od koleżanki dostałam parę kosmetyków do przetestowania z Eveline Cosmetics. Przyznam szczerze, że z tej firmy póki co miałam tylko peeling oraz odżywkę do pazurów 8w1. Kolorówki nigdy nawet na oczy nie widziałam :), więc jak to ja, od razu w ten sam dzień przystąpiłam do testów. Pierwsze co wpadło mi ręce to Ultra Trwała Pomadka w Płynie 16h - mam dwa kolorki - dwa róże 115 i 120. Zakochałam się od pierwszego użycia :)))
Najbardziej spodobała mi się ich trwałość - pomadka utrzymuje się bardzo długo - u mnie z 5-6h. Uważam to za bardzo długi czas, jak na produkt do ust. Dodam, że przetrwała dużą kolację oraz wszelkiego rodzaju napoje. Lśni jak błyszczyk. Jedyny minus jaki zauważyłam to, że trzeba uważać przy nakładaniu, łatwo można wyjechać za linię ust - chyba, że to wina mojej trzęsącej się ręki ;) Kolejny duży plus za to, że nie wysusza.
Te cudeńka tak mi się spodobały, że mimo tego, iż na co dzień stawiam raczej na delikatny makijaż, ewentualnie trochę mocniejsze oko, a usta neutralne, to ostatnio codziennie nie mogę się powstrzymać aby jej nie nałożyć do pracy. Oczywiście wybieram ten jaśniejszy kolor 115 - ale i tak na moich ustach jest dość widoczny.
Cena - ok. 12zł Klik
Jestem ciekawa innych produktów do makijażu z tej marki. Może któraś z Was coś stosowała ?
Pozdrawiam
Dermobzik :)
Nie miałam tych produktów, ale kolory bardzo mi się podobają, zwłaszcza ten 120. :) I naprawdę dobra trwałość, zwłaszcza że i cena jest zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńSzczerzę bardzo polecam :)
UsuńNo trwałość faktycznie powalająca! Kolor 115 bardzo "mój". Nie widziałam ich jeszcze nigdzie (albo nie zwróciłam uwagi), ale jak spotkam to chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńZ trwałości, aż sama byłam zdziwiona:) Wypróbuj koniecznie :)
UsuńA to ciekawe, bo po Eveline nie spodziewałabym się az takiego długotrwałego efektu i cena zachęca :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tych pomadek, jednak ogromny plus za trwałość i kolorki, bo widzę, że są bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńDużo "dobrości" słyszałam o tuszach do rzęs z tej firmy, ale o błyszczykach pierwsze słyszę:) kolory śliczne i coś mi się wydaje, że już niebawem taki jeden zamieszka w mojej torebce:)
OdpowiedzUsuńM:)